Riskonet wita nowego partnera
02 listopada 2020
Mając rozległe doświadczenie w branży, nowy partner wnosi do Riskonet w Polsce umiejętność godzenia życzeń i wymagań klientów z różnymi perspektywami wszystkich stron rynku. Efektem końcowym jego podejścia będą skuteczne rozwiązania, które wzmocnią bezpieczeństwo i ciągłość działania klientów Riskonet.
Maciej Drzewicki (39 l.) został partnerem Riskonet w Polsce w październiku 2020 r., jednak nie jest mu obca sfera działania organizacji. Ukończywszy w 2005 roku Politechnikę Warszawską, rozpoczął karierę zawodową, jako projektant instalacji tryskaczowych w firmie GM Sprinkler. Po dwóch latach zdobywania doświadczeń w projektowaniu, dołączył do firmy TPI Ochrona Przeciwpożarowa, obejmując funkcję kierownika kontraktu.
Szerokie doświadczenie
W 2012 roku Maciej rozpoczął pracę w środowisku inżynierii oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Pracował dla wiodących firm z branży, w tym AXA Corporate Solutions, AXA Matrix Risk Consultants, a później dla Towarzystwa Ubezpieczeń Gothaer. W tym czasie zdobył bogate doświadczenie w zakresie ochrony przeciwpożarowej i zarządzania ryzykiem. Do jego obowiązków należało przedstawianie zaleceń, mających na celu wsparcie klientów w ograniczaniu potencjalnych strat dla istniejących zakładów przemysłowych oraz optymalizację poziomu ryzyka poprzez przedstawianie wytycznych dla projektowanych obiektów. Maciej był również odpowiedzialny za szkolenie nowych pracowników i rozwój narzędzi do oceny ryzyka.
Trudny Biznes
Dzięki swojemu doświadczeniu Maciej poznał każdy aspekt rynku, na którym pracuje od 15 lat. „W tym biznesie jest wiele wyzwań”, przyznaje. „Największym z nich jest krótki czas realizacji wielu inwestycji, który wymaga od nas, osób mających zapewnić jakość i zgodność z przyjętymi wytycznymi, sprawnego działania”. Jego znajomość rynku i umiejętność znalezienia właściwej równowagi w ocenie technicznej, to tylko niektóre z mocnych stron, które wnosi teraz do Riskonet. „Dołączyłem do Riskonet jako partner, ponieważ chcę oferować klientom i inwestorom korzyści płynące z mojego doświadczenia” - podkreśla. „I jestem w 100% przekonany, że będę w stanie to zrobić”.
Skuteczne rozwiązania
Ta pewność jest uzasadniona. Opiera się ona, jak zapewnia, na tym, co uważa za umiejętność uzupełniania doświadczeń projektowych i wykonawczych o znajomość całych procesów inwestycyjnych i budowlanych, a także relacji inwestora z generalnymi wykonawcami i podwykonawcami. „Jeśli możesz to wszystko pogodzić, jesteś na dobrej drodze do znalezienia skutecznego rozwiązania, które będzie akceptowalne dla wszystkich stron. Ponadto dzięki dogłębnej znajomości rynku mogę doradzić klientom, z którymi dostawcami, projektantami i wykonawcami warto współpracować.”
„Współpraca z wykonawcami instalacji tryskaczowych może być nie lada wyzwaniem w Polsce i prawdopodobnie w większości innych krajów”
Maciej Drzewicki
Partner Riskonet
Inżynieria ryzyka w pigułce
W Riskonet głównymi obowiązkami Macieja będą inżynieria ryzyka i pomaganie klientom w podejmowaniu właściwych decyzji, związanych z zabezpieczeniami przeciwpożarowymi. Inżynieria ryzyka, wyjaśnia, to proces identyfikacji i oceny potencjalnych ryzyk, na które narażone jest przedsiębiorstwo, dokonywania ogólnej analizy i doradzania Klientowi, w zakresie środków, jakie należy podjąć, aby zapewnić bezpieczeństwo i ciągłość działania. Ryzyko to może odnosić się do strat materialnych zakładu i przerw w działalności, a także innych potencjalnych zagrożeń, na które firma powinna być przygotowana. „Rolą konsultanta, Partnera Riskonet, jest odpowiednie przekazanie Klientowi informacji o konieczności inwestycji w ochronę przeciwpożarową budynku lub obiektu i nakreślenie możliwych konsekwencji niepodjęcia takiej inwestycji”. Ponadto do zadań należy ocena istniejących zabezpieczeń lub odbiór techniczny realizowanych inwestycji.
Praca zdalna
Podobnie jak w wielu innych krajach w Europie, a także poza nią, Covid-19 wydaje się stanowić trwałą część każdego równania związanego z pracą. Jednak w kontekście nowego stanowiska, Maciej nie uważa, że będzie to stwarzało zbyt wiele problemów. „Na szczęście ten rodzaj pracy bardzo dobrze sprawdza się poza typowym biurem, ale jeśli zajdzie potrzeba odwiedzenia klienta, to jestem na to dobrze przygotowany. W tej chwili wirus ma niewielki wpływ na naszą działalność, ale oczywiście może się to zmienić w każdej chwili ”.
Trudno wymarzyć sobie lepsze miejsce
Zaledwie kilka tygodni po podjęciu nowego wyzwania, Maciej jest wyraźnie w swoim żywiole. Odbył wewnętrzne szkolenie, aby zapoznać się z lokalną organizacją Riskonet, odbył kilka wizyt w terenie, aby poznać niektórych klientów, a także przeprowadził kilka przeglądów projektów. „Jak dotąd nie mogłem się nudzić. Biorąc pod uwagę moją ambicję dalszego rozwoju moich umiejętności i doświadczenia w inżynierii ryzyka, nie mogę obecnie wymyślić lepszego miejsca w Polsce, niż Riskonet. Dla mnie to doskonała możliwość rozwoju dotychczasowych umiejętności i wielka przyjemność dołączenia do tego Zespołu ”.
Idealne dopasowanie
Leszek Golachowski, który jest również partnerem Riskonet w Polsce i przeprowadził dla Macieja szkolenie wewnętrzne, również uważa, że najnowszy rekrut Riskonet będzie idealnie pasował do zespołu. „Osobiście cenię jego doświadczenie i wiedzę, którą zgromadził przez wiele lat w kilku różnych branżach. Jestem przekonany, że jego otwarte podejście do różnorodnych problemów i wyzwań, uzupełnione jego stylem pracy, dodatkowo wzmocni poziom partnerstwa, jakim cieszymy się ze wszystkimi naszymi klientami ”.